Zapraszam Was do świata gier planszowych i do wspólnej przygody wraz ze mną w wariantach solo i nie tylko. Poniżej ostatnie rozgrywki:
Witam w całkiem nowej sekcji, która otrzymała roboczą nazwę "NieSoloGram". Co jakiś czas chciałbym w niej zaprezentować Wam pełne rozgrywki, ale nagrywane już nie samemu, a w miłym gronie znajomych. W pierwszym odcinku z tej serii razem z Sebastianem z Księgralni, Radkiem Ozyrysem i Jakubem II Kondziem (jak się okaże człowiekiem o wielu także innych imionach), chcemy zabrać Was w świat Egipskich bogów, w którym będą działy się przeróżne rzeczy... Zapraszam na prawie 3 godziny naszego "łojenia się" na planszy w celu przetrwania i uzyskania chwały w kraju nad Nilem, które poprzedzą zasady gry dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą jak grać w Ankh - Bogowie Egiptu.
Czekamy z niecierpliwością na Wasze opinie i uwagi o naszych zmaganiach przy planszy!
Zapraszam na kolejny przykład świetnej roboty Davida Turcziego - mistrza solowych wariantów w grach. Bardzo przyjemna karcianka w operowanie barbarzyńską, wybraną przez gracza nacją w taki sposób, by ostatecznie rozwinąć ją w rozbudowane imperium. Oczywiście wszystko w celu zgromadzenia jak największej ilości punktów, które ostatecznie mają wyłonić lepszą cywilizację. Zatem najpierw kilka słów o zasadach, a potem prawie dwie godziny mielenia kartami dwóch nacji: ja Macedończyków, a automa Centurion talią Persów.
Golem... się co rano :) No to suchar na start zaliczony, trzeba przejść do poważnego tematu. Mamy XVI-wieczną Pragę i szwędające się po jej dzielnicach gliniane stwory. W grze wcielamy się w uczonych, którzy będą sprawować jakieś dziwne obrzędy, zbierać surowce i wiedzę by tworzyć artefakty i rozwijać swój warsztat... no i jak zwykle wszystko po to, by zdobyć jak najwięcej punktów zwycięstwa. Czy mój wirtualny przeciwnik - automa nazwana na szybko Gollumem będzie lepszym graczem, niż ja? Zapraszam na dwie godziny poszukiwań kombosów poprzedzone wyjaśnieniem zasad.
Dzisiaj przenosimy się do XIX wiecznej Ameryki, żeby gonić krowy po Teksasie. Po drodze wiodącej do Kansas City będę jako ranczer dbał jak najlepiej się da o swoje stado, odwiedzał budynki, które będą dawały mi różnego rodzaju premie, żeby ostatecznie sprzedać stado za jak największe pieniądze, a potem wysłać je dalej w świat. Wszystko po to, by mieć więcej punktów zwycięstwa niż mój wirtualny przeciwnik - automa autorstwa Mautomy. Zapraszam na pełną rozgrywkę poprzedzoną wytłumaczeniem zasad gry.
Rok 2315 i moja misja - tak sterraformować czerwoną planetę, żeby można było spokojnie i bezpiecznie wieść nasze już nie ziemskie, a kosmiczne życie. Oficjalny wariant solo, który w tym odcinku chciałbym Wam zaprezentować jest trudny, bo ograniczony czasowo, co w połączeniu z moim pierońskim szczęściem w dociąganiu kart, da mieszankę wybuchową. Czy moja misja się powiedzie? Zobaczcie sami!
Jak to się pięknie poskładało. W poprzednim odcinku wspominaliśmy równy rok od powstania kanału SoloGram, a dzisiaj czas na ogranie Dorego Roku od Lucrum Games. Myślę, że z punktu widzenia tego, co udało się zrobić na kanale, to faktycznie był dobry rok. Jaki będzie ten? Czas pokaże. A dzisiaj życzę Wam udanej podróży do Klonowej Doliny, w której Jeżozwierze będą przygotowywać się na nadchodzącą zimę. Zbieranie drewna, grzybów, owoców, zboża czy przędzy to codzienne czynności, które mają pozwolić uczynić domostwo przytulnym i gotowym na zimno. Jakim tytułem zostanę odznaczony na koniec gry? Zapraszam na pełną rozgrywkę i zasady gry.
Dokładnie rok temu rozpoczęła się moja przygoda z nagrywaniem dla Was pełnych rozgrywek solo na kanale SoloGram. Pierwszą grą, która wylądowała na moim stole był mój ukochany Teotihuacan. Potem kilka razy przewijał się na kanale pod różnymi postaciami, z różnymi dodatkami i modyfikacjami. W dzisiejszym jubileuszowym odcinku razem z Teodorem zaprezentujemy Wam rozgrywkę z wszystkimi możliwymi dodatkami. Będzie więc "W cieniu Xitle", "Późny okres preklasyczny" z postaciami kapłanów, których nie miałem jeszcze okazji zaprezentować oraz ostatni z dodatków "Okres ekspansji". Życzę miłego odbioru i dziękuję, że jesteście!
Spotkanie z owianą złą sławą w Boonlake Szarą Eminencją - sprytną automą, która będzie pchać grę do przodu, kraść kafelki akcji i zajmować miejsca na mapie. Nie będzie wprawdzie tak jak ja zbierać pieniędzy, kart i surowców, ale dzięki świetnie zaprojektowanemu "kaktusowemu" torowi punktacji, będzie całkiem trudnym przeciwnikiem, zwłaszcza na poziomie "wyzwanie". Zapraszam na pełną rozgrywkę solo poprzedzoną tłumaczeniem zasad gry.
Sparafrazowane powiedzenie "nie oceniaj gry po pudełku", sprawdzi się w przypadku ogrywanego w tym odcinku tytułu w stu procentach. Baśniowe grafiki i landrynkowa kolorystyka mogą sugerować, że w środku pudła znajdziemy miłą i sympatyczną grę familijną. A jest zupełnie odwrotnie. To wredna gra o przejmowaniu kontroli nad lokacjami, podbijaniu feudów, zabijaniu przeciwników i stworów, ogarnianiu sfery ekonomicznej, przepływie i pozyskiwaniu surowców. Wszystko po to, by ostatecznie mieć jak największe wpływy w gildiach, które mają dać nam przewagę w punktach dających zwycięstwo. Zapraszam na pełną rozgrywkę poprzedzoną ogólnym objaśnieniem zasad.
Kolejna z podróży w czasie na kanale SoloGram. Nie dość, że sama gra ma już kilkanaście lat, to jeszcze fabularnie rozgrywa się w roku 1926. Czy badacze Bob Jenkins i Gloria Goldberg podołają ogarnąć co chwilę otwierające się bramy, przez które do tytułowego miasta Arkham włazić będą potwory wszelakie? Czy napotkane postaci i różnego rodzaju przygody pozwolą im na tyle rozwinąć swoje umiejętności i pozyskać wystarczająco dużo zaklęć i broni by ostatecznie pokonać przedwiecznego Yiga? Tego właśnie dowiecie się z dzisiejszej pełnej rozgrywki solo.